BioWare wyraźnie zaskoczyło sporą rzeszę fanów oczekujących na grę Dragon Age: Origins - niewielu spodziewało się takiego trailera. Czy muzyka Marilyna Mansona pasuje do ciężkiego fantasy?

Co mają wspólnego Matrix: Reaktywacja i Dragon Age: Origins? Jeszcze niedawno odpowiedzią na to pytanie było „nic”, ale jest już dostępny kolejny oficjalny trailer tej gry. A teraz, cóż... This Is The New Shit. Ostrzeżenie: niektórym może się nie spodobać, że filmik pokazuje - jak się wydaje - wydarzenia ważne dla fabuły, czyli innymi słowy jest pełen spoilerów. I krwi.

Jak wypada połączenie Marilyna Mansona ze światem fantasy stworzonym przez BioWare? To już niech każdy oceni samodzielnie. Trailer nie pozostawia obojętnym, więc spełnia swoje zadanie bardzo dobrze. I jeśli ktoś ma wątpliwości - tak, jego autentyczność została potwierdzona.

Podsumowując ostatnie informacje na temat tej produkcji - Origins nie będzie mieć zabezpieczenia SecuROM, po premierze ma dostać sporo (płatnych) dodatków a już tego lata zadebiutuje w USA wersja papierowa gry. Czego jeszcze brakuje? Konkretnej daty pojawienia się w sklepach...

Źródło:
Piotr "Renor Mirshann" Wiejak - Gram.pl